browser icon
Używasz niezabezpieczonej wersji przeglądarki internetowej . Należy zaktualizować przeglądarkę!
Korzystanie z przestarzałej przeglądarki sprawia, że komputer nie jest zabezpieczony. Proszę zaktualizować przeglądarkę lub zainstaluj nowszą przeglądarkę.

Galeria, osły, Kalawasos i Tochni

do albumu zdjęć

Kalawasos

Ostatni dzień przeznaczyliśmy na relaks i spacer po Kalawasos, Tochni i okolicy. Zaczęliśmy od Kalawasos gdzie po drobnym spacerze w końcu dotarliśmy do ostatnich tradycyjnych domków i wreszcie mieliśmy okazję zobaczyć basen – z którego przez cały pobyt nie skorzystaliśmy, choć mogliśmy. Pora była dopołudniowa, ludzie w pracy, dzieci w szkole, na ulicy pustki. Skusiła nas brama otwarta na kolorowy ogród z napisem Art Galery Michalisa Mozorasa.
do albumu zdjęć

Art Galery

Weszliśmy i szczęki nam opadły z zachwytu. Ogródek głównie kaktusowy, gdzie rośliny pięknie komponowały się z instalacjami z rzeźbionych wysuszonych i wypłowiałych na słońcu gałęzi czy korzeni drzew. Po chwili dostrzegł nas właściciel i Twórca tego piękna. Sam o sobie mówi, że tworzenie to jego życie. Pięć lat wcześniej sprowadził się tutaj z Limasol i zaczął Tworzyć piękno z tego co znajduje nad morzem. „Kamienie z gór” są poza zakresem jego zainteresowań, ale w swoich prywatnych zbiorach ma kilka ładnych okazów (niekoniecznie z Cypru). Oprócz tworzenia w kamieniu i kwiatach tworzy również bardziej ulotne dzieła – muzykę. Zezwolił nam na użycie jej jako podkładu wpisów z Cypru. Z wielkim żalem opuszczaliśmy to urokliwe miejsce, by móc jeszcze przejść przez spokojne, ukwiecone uliczki z widokiem na góry.
do albumu zdjęć

Farma osłów


Po spacerze po Kalawasos W. spakował nas do autka i pojechał odwiedzić „rodzinę” – farmę osłów! Daleko nie było, a oprócz uroczych osiołków (i jednego muła) obejrzeliśmy całe gospodarstwo – kozy, kaczki, kury, a nawet i biały królik się znalazł. A gospodarstwo jest świetnie działającą firmą, która oprócz wyrobów z mleka oślic – w tym likieru (przetestowaliśmy – dobre!), produkuje również oliwy (3 rodzaje) mydła oliwne – o różnych zapachach, i… dużo dużo innych, bardzo interesujących wyrobów. Gdybyśmy nie mieli ograniczenia masy bagażu to pewnie wydalibyśmy znacznie więcej, a tak…
do albumu zdjęć

Tochni


Po odwiedzeniu osłów ruszyliśmy w drogę do Tochni, by pożegnać się z miłą załogą tawerny i podziękować właścicielowi apartamentów za gościnę i odporność na nasze sugestie napraw w apartamencie. Zanim jednak rzuciliśmy się do stołu by spożyć pożegnalny obiad (był jak zwykle wyśmienity!) pospacerowaliśmy trochę po miejscowości oglądając starą (i nie tylko starą) zabudowę oraz piękne widoki na otaczające Tochni wzgórza.
Po powrocie na kwaterę pozostało nam już tylko pakowanie, drobny odpoczynek i wyjazd na lotnisko.
 

Podkład muzyczny:
„Στεσ ακρεσ τησ γυσιησ μου - Η ΒΡΥΣΗ (klik)”
udostępniony przez Michalisa Mozorasaartystę, osobiście

poprzedni
następny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.