Sedan reklamuje się jako „Największa Twierdza Europy”. W Polsce znany jest raczej z bitwy pod Sedanem, a co do wielkości sprzeczać się nie będziemy. Historia fortecy zaczyna się w pierwszej połowie XV w., gdy Évrard de La Marck w sześć lat postawił pierwszy zamek. Kolejni spadkobiercy rozbudowywali fortecę, a gdy jakieś dwa wieki później Sedan przeszedł w ręce Francji, swoją niewielką cegiełkę dorzucił również słynny Sébastien Le Prestre de Vauban. Tak czy siak nie uchroniło to twierdzy przed upadkiem. Twierdzę tę poddał bowiem Niemcom w 1870 r. niejaki Napoleon III, kończąc w praktyce okres cesarstwa.
Ale tego już tak bardzo się nie reklamuje.
W twierdzy, dla odmiany, nosem kręcił W. Twierdza potężna z wysokimi murami i z rozbudowanym systemem umocnień, a brama wejściowa to praktyczne otwarty z dwóch stron tunel bez, nawet śladu, utrudnień obronnych. No dobrze, podczas zwiedzania W. znalazł jedną basteję, która ostrzeliwać mogła wejście od tyłu. I to wszystko. Zwiedzanie zamku zajęło nam parę godzin. Głównie było to chodzenie po korytarzach i wałach, ale tutaj było już coś więcej do oglądania niż w poprzednio odwiedzanych zamkach. Jedno miejsce było nawet pokazem „światło i dźwięk” ukazującym plan zabudowy historycznej miasta.
Opuściwszy fort obejrzeliśmy jeszcze kościół protestancki i przeszliśmy się po paru starych uliczkach. Podobnie jak w Charleville-Mézières wszechogarniająca brudna rudość, a często puste witryny czy opuszczone mieszkania sprawiały przygnębiające wrażenie.
No tak, kryzys najlepiej widać w małych miasteczkach, bynajmniej nie w stolicy.
Do tego wszystkiego W. mruczał pod nosem widząc przycięte do imentu platany, przypominające bezlistne kikuty, a nie drzewa.
Na tym zakończyliśmy zwiedzanie acz nie wieczór. Na prośbę Gospodarzy przywieźliśmy ukiszony żurek, W. z dobrego serca dorzucił golonkę wędzoną, a Erynia chrzan i pigwówkę. Z tego wszystkiego zrobiliśmy polską kolację z ciekawymi efektami.
Dla nieuświadomionych, golonka bardzo gładko wchodzi w towarzystwie Orvala.
Sedan
Szukaj
Kategorie
Lata
…komentarze.
- Erynia - Salamina i Famagusta
- w. - Poręba Wielka – kościół, remiza i pałac
- w. - Nikozja
- Pudelek - Salamina i Famagusta
- Pudelek - Salamina i Famagusta
- Pudelek - Nikozja
- Krzysiek - Poręba Wielka – kościół, remiza i pałac
- w. - Poręba Wielka – kościół, remiza i pałac
- Krzysiek - Poręba Wielka – kościół, remiza i pałac
- MałgosiaW - Salamina i Famagusta
- Erynia - Salamina i Famagusta
- MałgosiaW - Salamina i Famagusta
Galeria albumów
ogólne…
RODO
Przydasie
-
Nasze miejsca:
- Galeria, osły, Kalawasos i Tochni
- Opactwo i Zamek
- Kirenia
- Salamina i Famagusta
- Larnaka
- Port w Amathous i Limassol
- Nikozja
- Muzeum Morskie i morze
- Wina, azbest i monastery
- Mizoginistyczne monastery
- Choirokoitia i wioski górskie
- Wrak, jaskinie i Maa
- Dzień lenia i kwiat
- Tenta, Kolossi i Apollo
- Pafos, Afrodyta i koty
- „Wlot do” Cypru
- Tokaj & Co
- Piwnica u Begalów
- Najniżej i wyżej
- Malá Tŕňa
- Do słowackiego Tokaju
- Lanckorona po latach
- Pałacyki „a bo to moje”
- Winnica Celtica
- Włodarz i Riese-Mölke
- Sobótka i Ślęża
- Karkówka w Darłowie
- Kraina w Kratę
- Megality nad Łupawą
- Lanzarote praktycznie
- Lanzarote – koniec
- Wulkan, „Płodność”, wyrobisko i plaża
- Dwie rezydencje i widoki
- Wulkan, wąwozy i wino
- César Manrique
- Sól, oliwiny i wino
- Lanzarote – początek
- Grzyby, Chata, kręgi i zamek
- Ptuj – zamek
- Ptuj – miasto
- Grad Vurberk
- Region Jeruzalem
- Maribor
- Celje i Kaloh
- Lublana
- Trzy zamki i jezioro
- Tržič
- Postojna i do Lublany
- Nad Soczą
- Castello di Duino i Monte San Michele
- Izola i Piran
- Miramare
- Grotta Gigante
- Koper i Socerb
- Muggia
- Triest – San Giusto
- Triest – port
- Palmanova
- Turbo „start”
- Skansen Pribylina
starsze w archiwum